Dla zainteresowanych opisuje pokrótce moją dotychczasową drogę zawodową.
Pod tym linkiem znajdziecie Państwo informacje na temat mojego doświadczenia zawodowego, uzupełniające to co przedstawiłem w CV. Ewentualnie zapraszam do linku obok.
Pod tym linkiem znajdą Państwo projekty jakie miałem okazję robić podczas nauki tworzenia stron internetowych.
Oprócz tego są cztery strony jakie wykonałem, jednak obecnie tylko jedna z nich jest dostępna w sieci. To wydające się prostymi, aplikacje, ale obrazują etap na jakim się obecnie znajduję.
Praktycznie całe życie zawodowe, spędziłem w gastronomii. Pracę rozpocząłem już na studiach jako pracownik sieci McDonald's Polska. Potem pracowałem w Parku Wodnym w Krakowie w tamtejszej restauracji Aqua Burger.
Bezpośrednio z Aqua Burger trafiłem do sieci Rooster, gdzie pracowałem na początku jako szef zmiany, później jako osoba otwierająca nowe lokale, by z biegiem czasu stać się menedżerem zarządzającym tej sieci.
W ciągu 6 lat otworzyłem 14 placówek, na terenie całego kraju, od Zakopanego do Trójmiasta. Zarządzałem siecią lokali typu Casual dining (plus zakład produkcyjny). Rekrutowałem i organizowałem szkolenie pracowników, byłem autorem standardów pracy dla kelnerek, kuchni, sali oraz przyszłego kierownictwa restauracji.
Doliczając zakład rozbiórki mięsa, który przygotowywał półprodukty dla sieci, nadzorowałem pracę zespołu liczącego ok 400 osób. Tworzyłem też projekty, na podstawie których były urządzane wnętrza sal, oraz wyposażenie kuchni i brałem czynny udział w procesie inwestycyjnym.
Przez 10 lat prowadziłem własną restaurację na ul. Grodzkiej w Krakowie pod nazwą City Lunch Cafe. (Niestety Pandemia wymusiła na mnie porzucenie tej działalności.)
Aktualnie ukończyłem kilka kursów związanych z przygotowywaniem stron internetowych, czego świadectwem jest strona, która Państwo obecnie przeglądacie.
Znajomość w stopniu praktycznym oprogramowania AUTOCAD (na potrzeby planowania rozkładu lokali), w stopniu podstawowym programu Photoshop, co było przydatne przy wstępnym projektowaniu ulotek i plakatów.
Przygotowałem, dla sieci Rooster, sieci InVito dokumentację zawierającą standardy pracy oraz HACCP. Dokumentację HACCP, także później, opracowałem dla kilku innych firm (Restauracja Fresh Jasnogórska 1 Kraków, Zakład Konfekcjonowania Warzyw w Wodzisławiu, sklepo- kawiarnia "Kanapki mojej mamy" ul. karmelicka 68a (obecnie zamknięta)). Przygotowywanie kart szkoleniowych dla załóg, na podstawie ustalonych zasad pracy oraz wizerunku lokali.
Organizacja pracy lokalu przed otwarciem, prowadzenie w początkowym okresie, do momentu, aż menedżer będzie wstanie robić to samodzielnie. Zarządzanie siecią restauracji do 20 lokali. Nadzorowałem rozliczenia lokali, prowadzenie dokumentacji, analizę rentowności lokali sieci. Wdrażałem i tworzyłem procedury osiągania wyników. Tworzyłem także w Excelu pliki rozliczeniowe, dla lokali. Jestem osoba odpowiedzialną dlatego poczuwam się do odpowiedzialności za własne decyzje. Dbam o szczegóły, można na mnie polegać, lubię planować, wcześniej zanim przystąpię do realizacji zadania. Stawiam na budowanie długofalowych i pozytywnych relacji z partnerami biznesowymi. Zarządzanie i bezpośrednie prowadzenie lokalu gastronomicznego w ramach własnej działalności, inwentaryzacja, kalkulacja, dokumenty koncesja, ogródek itd.
Kursy które ukończyłem obejmowały: HTML, CSS w stopniu zaawansowanym, JavaScript, Node.js, w stopniu związanym z pracą przy tworzeniu front-end'owym, także Webpack (organizacja pracy front w modułach), preprocesor SASS, BEM, GSAP. Strona niniejsza jest przedstawieniem zakresu umiejętności jakie obecnie posiadam.
Akademia Ekonomiczna w Krakowie (obecnie Uniwersytet Ekonomiczny, ul Rakowicka 27) Wydział Zarządzania i Marketingu. Kierunek: Zarządzanie firmą, uzyskany tytuł magister.
Akademia Ekonomiczna w Krakowie (obecnie Uniwersytet Ekonomiczny, ul. Rakowicka 27) Wydział Zarządzania i Marketingu Kierunek: Marketing, uzyskany tytuł licencjat.
1. "Front-End podtawowy" autor Pan Bartek Borowczyk (Samuraj oprogramowania)
2. "Front-End Zaawansowany" autor Pan Bartek Borowczyk (Samuraj oprogramowania)
3. "Kompletny kurs programowanie w JavaScript" autor Pan Bartek Borowczyk (Samuraj oprogramowania)
4. "Zaawansowane Projekty w CSS i JavaScript" autor Pan Bartek Borowczyk (Samuraj oprogramowania)
5. "Vanilla JavaScript od podstaw" autor Pan Kuba Wąsikowski
6. "Bootstrap od Zera do Mastera" autor Pan Kuba Wąsikowski
Jak widać wyżej przeszedłem także kurs dotyczący Bootstrapa 5, pozwalający na stworzenie fajnych stron, aczkolwiek w przypadku tej strony, nie korzystałem z jego zalet. Strona powstała w całości w CSS i JavaScript, z częściowym udziałem Webpack'a, (strona główna i strona Axewa). używam także, animacji w GSAP (pierwsza karta, projekt „SuperNova”), i animacji CSS, (wszystkie późniejsze animacje, projekt „Nad morzem”). JavaScript, to min, ruch paneli w sekcji Gastro, otwieranie itd., no i oczywiście większość projektów dopiętych do strony. Także wszystkie składowe (strony, projekty), dostosowałem do ekranów mobilnych, zatem są one responsywne. (przyznam że RWD sprawia, że ciężko się zdecydować co wygląda ładnie a co nie). Pośrednio używałem Node.js, stosując Webpack'a. Obecnie chcę skończyć kurs „Node.js, Express i MangoDB" autor Pan Bartek Borowczyk (Samuraj oprogramowania), następnie React. Kurs już posiadam, więc siłą rzeczy to kolejny krok, aczkolwiek czuję że wisi na de mną kierunek AI, od czego obecnie uciec się nie da. W każdym razie planowo zamierzam sukcesywnie przerabiać kolejne tematy.
Czym jest FastFood, nie trzeba chyba nikomu tłumaczyć, znamy wszyscy, lubimy, nie lubimy, korzystamy...
Restauracje ul.Floriańska, ul.Pilotów, przejściowo na ul.Jasnogórskiej.
Okres 3 lat, po roku zostałem instruktorem, po kolejnym roku menedżerem zmianowym.
Obowiązki: prowadzenie zmian, zamówienia, grafiki, szkolenia, inwentaryzacja, zmiany nocne (sprzątające).
Restauracja umiejscowiona w Parku Wodnym w Krakowie ul.Dobrego Pasterza.
Przez cały okres pracy zajmowałem stanowisko Szefa zmiany.
Obowiązki: nie odbiegające zbytnio od poprzednich, ale z racji mniejszej standaryzacji, praca wymagająca reagowania na zmieniające się warunki. Dodatkowo odpowiedzialność za szkolenia załogi. Już wtedy zaczynałem pisać instrukcje.
Aqua Burger początkowo miał być restauracją sieciową, menu typowe dla Fastfood, stąd też obecne burgery, frytki, dodatkowo pizza, trochę McDonald's, trochę Pizza Hut, ale i częściowo cukiernia takie pomieszanie trzech rodzajów gastronomii. Niestety z pewnych względów pomysł został porzucony.
Z Aqua Burger gładko przeszedłem do sieci Rooster, jako że była to ta sama firma...
Rodzaj gastronomii, będący pośrednim między FastFoodem a czymś lepszym, ale dostępnym dla zwykłego człowieka.
Przedstawiciele Casual dining na polskim rynku, to Sphinx, Sioux, The Mexican, był też... Rooster, sieć dla której miałem okazję i przyjemność pracować. Po przeniesieniu z Parku Wodnego, przez 7 miesięcy byłem szefem zmiany w restauracji, w tym czasie przygotowywałem kalkulacje i degustacje, czasami, analizowałem jakieś dane zewnętrzne lub wykonywałem proste projekty ulotek w photoshop'ie. Potem przez jakieś pół roku, byłem szefem marketingu, ale generalnie wyznaczono mi rolę osoby odpowiedzialnej za otwieranie. Uczestniczyłem w budowaniu sieci od podstaw, otwierałem każdy lokal. Uczestniczyłem w całym procesie inwestycyjnym od stworzenia zasad funkcjonowania, po wybór lokalu, a na otwarciu i prowadzeniu menedżerów kończąc.
Siedem lat , niezliczone ilości przejechanych kilometrów i godzin spędzonych w pracy. Dziesięć otwartych Rooster'ów, zakład produkcyjny rozbiórki mięsa, i 9 pizzerii InVito.
InVito: druga sieć przedsiębiorstwa do którego należał Rooster. Pomagałem osobie zarządzającej tą siecią w pewnych obszarach, związanych z dokumentacją i otwieraniem.
Restauracja umiejscowiona w Krakowie ul.Grodzka.
Byłem właścicielem restauracji, znajdującej się w hotelu. Zaliczam ją do Casual dining, ze względu na obsługę, duże porcje i, jak na warunki centrum Krakowa przyzwoite ceny.
Restauracja oferowała obiady, ale także śniadania, zarówno dla osób z ulicy, jak i śniadania dla gości hotelu, w formie tzw stołu szwedzkiego. Obok przedstawiam przykładowe zdjęcie. Zaczynałem od menu zawierającego pizzę, makarony, sałatki, ale szybko przeorganizowałem kartę do klasycznych dań obiadowych. (minusem pizzy z punktu widzenia sprzedającego jest niestety jej podzielność na kawałki, co w lokalizacji z dużym czynszem, jest sporym obciążeniem).
Obowiązki, dotyczące wszystkiego co w lokalu funkcjonuje: księgowość, zarządzanie zespołem, optymalizacja kosztów, inwentaryzacje, płatności, dostawy, kontakty z sanepidem, urzędem skarbowym plus wszystkie inne. Oczywiście praca w lokalu, na kuchni, ale jak trzeba było to i na sali w charakterze kelnera. Niestety ostatnia pandemia skłoniła (zmusiła) mnie do zakończenia działalności.
Podstawa to przygotowanie planu. Pozwala na przewidzenie i uniknięcie ewentualnych przeszkód...
Jeszcze w fazie planowania sieci, byłem odpowiedzialny za przygotowanie dokumentacji. Był to zbiór dokumentów, które w skrócie nazwałem Księgą HACCP dla sieci Rooster. Jednak książka ta nie zawierała tylko HACCP'u. W skład książki wchodziły: Właściwa Księga HACCP, Zestaw instrukcji tzw standardów pracy dla każdego stanowiska. (Kierownik, Szef zmiany, Kucharze, Kelnerki), Zasady postępowania w czasie sytuacji nadzwyczajnych, Zestaw instrukcji przygotowania każdego dania w lokalu, krok po kroku, także w wersji naściennej. Z tego też względu byłem odpowiedzialny za proponowanie nowych dań i organizowanie degustacji, a w późniejszym okresie za kartę menu. Wszystkie instrukcje, były dostępne w lokalu nie tylko do wglądu, ale aby usprawnić pracę znajdowały się przed otwarciem na ścianach kuchni. To ułatwiało pracę pracownikom, zwłaszcza nowym. Razem z instrukcjami, szły testy, które były wykorzystywane do sprawdzania wiedzy pracowników, a w późniejszym okresie miały być częścią systemu premiowego.
Dodatkowym uzupełnieniem Księgi były instrukcje obsługi restauracji (gdzie zawór, gdzie dzwonić, kto naprawia itd), które były wykonywane po otwarciu lokalu. Oczywiście zestaw kontaktów do, biura, oraz firm kooperujących , dostawców, urzędów. Uzupełnieniem były pliki rozliczeniowe w Excelu, które ułatwiały kontrolę kosztów i zliczanie ilości godzin pracowników. Podobną Księgę przygotowałem, także dla rodzącej się sieci InVito...
Celem było jak najprostsze i najszybsze bez perturbacji, z minimalnymi kosztami, wdrożenie nowego pracownika, menedżera, lub przekazanie w ręce potencjalnego franczyzobiorcy. Miał on otrzymać kompletny zbiór wszystkiego co potrzebne do gładkiego rozpoczęcia pracy, spis elementów związanych z lokalem, obejmujący każdą dziedzinę pracy od menu, poprzez szkolenia, kontrolę wiedzy, a na wydaniu gotowego produktu kończąc. Instrukcje ścienne, pozwalały na jak najszybsze wdrożenie pracowników szeregowych, co znacznie ograniczało koszty.
Przed otwarciem, moim zadaniem była inwentaryzacja nowego lokalu i przygotowanie wstępnego projektu (w oparciu o przepisy) w zakresie: Układu sali (gdzie, co w którym miejscu), Układu kuchni (gdzie, jakie maszyny, jakie wymiary, gdzie komora chłodnicza itd).
Przygotowanie planu szkoleń i ich organizacja, dopilnowanie skuteczności w obliczu wyznaczonego terminu otwarcia.
W oparciu o wcześniej przygotowany projekt (podbity przez Sanepid), przygotowanie zamówienia całościowego sprzętu na kuchnię i dopilnowanie jego dostawy i montażu.
Przygotowałem, także pliki dla sieci, będące podstawą wykonywania inwentaryzacji ilościowej, w każdej restauracji, co w przeciwieństwie do najczęściej stosowanej inwentaryzacji opartej o wartości towaru (księgowej), pozwala na wyłapywanie nienaturalnych ubytków w magazynu.
Po zakończeniu inwestycji, była też działalność operacyjna...
Byłem odpowiedzialny za poszukiwanie załogi dla danej lokalizacji, miałem znaleźć ludzi, których potem miałem przystosować do pracy w restauracji.
Nie była to łatwa praca z uwagi na różne elementy, a najgorzej wspominam pod tym względem Zakopane, gdyż otwarcie lokalu w tym mieście wymagało niestety ściągnięcia ludzi z poza Podhala. Piękne okoliczności przyrody, ale większość pracowników w tamtejszej gastronomii to ludzie przyjezdni. Musiałem też w początkowym okresie szukać firm dostarczających półprodukty i inne środki niezbędne w lokalu, na miejscu. Zatem rozmowa i ustalanie warunków współpracy były po mojej stronie. Moim obowiązkiem było naleźć towar najlepiej odpowiadający potrzebom sieci. Potem już dostawy były realizowane centralnie, zwłaszcza w kluczowych obszarach.
Po przygotowaniu wszystkiego pozostawało szkolenie załogi, które realizowałem na miejscu. Przez pierwszy okres około miesiąca po otwarciu pozostawałem jako osoba wspomagająca menedżera lokalu.
Byłem osobą którą menedżer poznawał w czasie otwarcia i z którą miał współpracować w przyszłości. Dlatego też miałem za zadanie wspierać go w czasie pracy, pomagać, sugerować i nakierowywać, tak aby unikać niedomówień. Do moich obowiązków należało, także kontrolowanie pracy zarówno menedżera, pod względem rozliczeniowym, jak i bezpośrednia kontrola, pracy na miejscu, pod względem utrzymania zasad pracy, jakości i standardów.
W tym celu też musiałem ustalać w czasie szkolenia z menedżerami jasne zasady współpracy, oraz to na co powinien zwracać uwagę. Jako że znałem wszystkie obszary, na początku to ja kontrolowałem restauracje bezpośrednio, w okresie późniejszym przygotowałem listę kontrolną zawierającą obiektywne zasady oceniania. Dzięki czemu kontroli mogły dokonywać inne osoby i mogło być prowadzone jasne zestawienie wyników pracy.
Jak pisałem wcześniej byłem odpowiedzialny, za kartę menu. Obejmowało to okresowe zmiany składu karty, oraz wygląd, a także ustalanie cen, na podstawie wcześniej przeprowadzonej kalkulacji kosztów. Oczywiście, jeżeli zmiana była duża, to koordynowanie jej z zakładem produkcyjnym.
Lata 2007-2020
Moja własna działalność została uruchomiona w grudniu roku 2007. Nie będę ukrywał faktu, że początkowo została otwarta w ramach restrukturyzacji, przedsiębiorstwa pracodawcy. Dalej prowadziłem, otwierałem, zarządzałem sieciami restauracji, ale już w oparciu o umowę, zawartą między firmą Polrest a moją.
Działalność otrzymała nazwę Spray Consulting. W roku 2010, zostałem właścicielem własnej restauracji w Krakowie, którą prowadziłem przez 10 lat. Restauracja była czymś w rodzaju kawiarni, początkowo z domieszką pizzerii, a w końcu restauracji serwującej dania obiadowe. Jako, że znajdowała się w hotelu, to znalazło się tam miejsce na śniadania hotelowe.
Najlepszy okres dla restauracji to 2016 rok, kiedy to w Krakowie odbywały się "Światowe dni młodzieży", najgorszy okres to oczywiście rok 2020 i pandemia Koronawirusa.
Wtedy też po pierwszym lockdown'nie powstał pomysł, (ponieważ było dla mnie oczywistym, że to nie koniec), aby dążyć do minimalizacji strat.
Lokal został zamknięty, a firmę zamknąłem w grudniu 2020 roku.
Ze względów rynkowych i częściowo rodzinnych wycofałem się z rynku pracy na jakiś czas i w tym czasie postanowiłem podjąć próbę przebranżowienia, co wynikło, także z sytuacji w jakiej znalazła się gastronomia w tamtym okresie.
Strona niniejsza ma za zadanie przedstawić moją osobę, rozwinąć niektóre hasła zawarte w CV, ale i umiejętności jakie obecnie posiadam. Poniżej zapraszam jak już pisałem do zapoznania się z kilkoma projektami, które podpiąłem do tej strony.